Witam Was w roku 2016.
Poprzedni rok minął jak z bicza strzelił i mam nadzieję, że w przeciwieństwie do mnie udało się Wam wykorzystać ten czas o wiele lepiej.
Dziś podsumuję wyzwanie 52 KSIĄŻKI W 2015 ROKU (52 lub więcej).
Zapraszam do czytania dalej, jeśli chcecie się dowiedzieć jakie książki przeczytałam i które z nich zostały moimi ulubionymi.
1. KATHY REICHS – KOŚCI PAJĄKA
2. SIMON BECKETT – SZEPTY ZMARŁYCH
3. ERIK AXL SUND – KATHARSIS
4. STEPHEN KING – PRZEBUDZENIE
5. JAMES PATTERSON – ÓSMA SPOWIEDŹ
6. TESS GERRITSEN – OGRÓD KOŚCI
7. GRAHAM MASTERTON – PLAGA
8. BRIAN INNES – NIEZBITY DOWÓD
9. CLIVE CUSSLER – SKARBY GROBOWCÓW
10. CLIVE CUSSLER – DIABELSKIE WROTA
11. DAN POBLOCKI – KLUCZ DO ZAŚWIATÓW
12. JASPER KENT – TRZYNAŚCIE LAT PÓŹNIEJ
13. STEPHEN KING – JOYLAND
14. MALACHI MARTIN – ZAKŁADNICY DIABŁA
15. RAINER M. SCHRODER – DNI CIEMNOŚCI
16. SAM CHRISTER - DZIEDZICTWO STONEHENGE
17. STEPHEN KING - BEZSENNOŚĆ
18. TESS GERRITSEN - KLUB MEFISTA
19. TESS GERRITSEN - OSTATNI, KTÓRY UMRZE
20. TESS GERRITSEN - SOBOWTÓR
21. MAREK KRAJEWSKI - LICZBY CHARONA
22. JONATHAN HOLT - CARNIVIA: BLUŹNIERSTWO
23. DOLORES REDONDO - NIEWIDZIALNY STRAŻNIK
24. ALEX KAVA - OSTATECZNY CEL
25. DAVID MORRELL - PRZYMIERZE OGNIA
26. MICHAEL WHITE - SZTUKA MORDERSTWA
27. TESS GERRITSEN - UMRZEĆ PO RAZ DRUGI
28. TESS GERRITSEN - AUTOPSJA
29. ALEX KAVA - ŚMIERTELNE NAPIĘCIE
17. STEPHEN KING - BEZSENNOŚĆ
18. TESS GERRITSEN - KLUB MEFISTA
19. TESS GERRITSEN - OSTATNI, KTÓRY UMRZE
20. TESS GERRITSEN - SOBOWTÓR
21. MAREK KRAJEWSKI - LICZBY CHARONA
22. JONATHAN HOLT - CARNIVIA: BLUŹNIERSTWO
23. DOLORES REDONDO - NIEWIDZIALNY STRAŻNIK
24. ALEX KAVA - OSTATECZNY CEL
25. DAVID MORRELL - PRZYMIERZE OGNIA
26. MICHAEL WHITE - SZTUKA MORDERSTWA
27. TESS GERRITSEN - UMRZEĆ PO RAZ DRUGI
28. TESS GERRITSEN - AUTOPSJA
29. ALEX KAVA - ŚMIERTELNE NAPIĘCIE
30. alex kava - płomienie śmierci
Oto lista trzydziestu książek, które udało mi się przeczytać w roku 2015. Pierwszych piętnaście pozycji pochodzi z ustalonej przeze mnie listy, natomiast drugie piętnaście to książki spoza listy.
Ogólnie jestem zadowolona z tego wyniku i przy okazji przeraża mnie to, że doskonale pamiętam, jak spisywałam listę książek do przeczytania. To straszne jak czas szybko nam ucieka.
Ale chwile spędzone na czytaniu, dla mnie osobiście, były wspaniałym przeżyciem i będę dążyć do tego, żeby w tym roku poznać o wiele więcej książkowych światów :).
Wszystkie te książki były niesamowicie interesujące, ale kilka z nich bardzo mocno zapisało się w mojej pamięci.
Jasper Kent napisał serię pięciu książek, których historia obraca się dookoła wampirów i carskiej Rosji. Od razu muszę zaznaczyć, że to nie są jakieś tanie wampiry - lovelasy, robiące maślane oczka na widok pięknej dziewoi. Wampiry Jaspera Kenta są brutalne i przerażają, czyli są takie, jakie powinny być.
Niestety na język polski zostały przetłumaczone tylko pierwsze dwie części. Na liście powyżej znajduje się druga część, a pierwsza nosi tytuł "Dwunastu".
Z niecierpliwością czekam na resztę książek z tej serii i mam nadzieję, że kiedyś się doczekam.
David Morrell to ten, co napisał Rambo. Choć nie cierpię zarówno książki jak i filmu "Rambo", to "Przymierze ognia" czytałam z zapartym tchem. David Morrell lubuje się w sektach i religijnych porachunkach, więc jeśli ktoś jest fanem tajemnych ugrupowań z religią w tle, to "Przymierze ognia" na pewno przypadanie Wam do gustu.
Uwielbiam czytać kryminały, thrillery psychologiczne i choć wiele można wyczytać z tych książek na temat pracy kryminalistyków, to tym razem chciałam sięgnąć po coś typowo naukowego. Brian Innes i jego książka "Niezbity dowód" posiada wiele cennych informacji na temat tego, jak postępuje się w czasie dochodzenia, na co zwracają uwagę kryminalistycy na miejscu zbrodni, a także przedstawionych zostało tu wiele historii o znanych seryjnych mordercach. Czytanie tej książki sprawiło mi wiele radości i dzięki niej dowiedziałam się wielu istotnych i zarazem ciekawych rzeczy.
Te książki zrobiły na mnie szczególne wrażenie i już się nie mogę doczekać wyszukiwania kolejnych perełek ;).
To tyle, jeśli chodzi o 52 książki w roku 2015. Jestem zadowolona z wyniku i prawdę mówiąc nie sądziłam, że uda mi się przeczytać aż tyle. W nagrodę kupię sobie szminkę :D.
Wam życzę wszystkiego dobrego w roku 2016, a sobie życzę wzięcia się w garść, bo w poprzednim roku moje życie było totalną klapą ;). Nauczmy się wykorzystywać czas tak, by nie żałować ani jednej minuty.
Pozdrawiam,
Ravi Ollie
Miło trafić to do Ciebie przypadkiem :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie gratuluję wyniku książkowego :) Że też chciało Ci się to wszystko tak ładnie spisać!
Pozdrawiam serdecznie, życzę wszystkiego dobrego w nowym roku i zapraszam w wolnej chwili do siebie :)
http://w365dnidookolazycia.blogspot.com/